Gdy letnie upały zaczynają dawać się we znaki, wszyscy chętnie sięgamy po napoje orzeźwiające. Liczymy, że nie tylko skutecznie ugaszą one nasze pragnienie i schłodzą organizm, ale także pobudzą i zapewnią długotrwały zastrzyk energii. Niestety większość napojów gazowanych zawiera bardzo dużą ilość cukru. Jak wiemy niekorzystnie to odbija się na organizmie, a uzyskane ożywienie mija równie szybko, jak przychodzi. Na szczęście pozostaje jeszcze niezawodna kawa! Nie chodzi jednak o kawowe napoje mrożone, lecz o cold brew, czyli kawę nie tylko podawaną, ale także w całości przygotowywaną na zimno.
Prosta metoda z długim rodowodem
Cold brew wydaje się stanowić dość świeżą propozycję pośród kawowych napojów. Tak naprawdę receptura jego wytwarzania znana jest co najmniej od XVII wieku. Z tego okresu pochodzą pierwsze udokumentowane przypadki wytwarzania na terenie Japonii kawy poprzez namaczanie ziaren na zimno. Mianowicie poprzez przepuszczanie pojedynczych kropel wody przez ziarna kawowca. Jeszcze współcześnie można spotkać się z określeniem takiej metody ekstrakcji mianem „kawy w stylu Kyoto”. Cieszyła się ona ogromną popularnością zwłaszcza pośród mieszkańców tego właśnie japońskiego miasta.
Co prawda sposób stosowany wieki temu na Dalekim Wschodzie, różni się nieco od tego, który na szeroką skalę praktykowany jest obecnie. Jednak idea pozostała ta sama. Esencja smaku wydobywana jest z ziaren nie poprzez ich zaparzanie, ale za pomocą zimnej wody, w której są one namaczane przez kilka lub kilkanaście godzin. Uzyskane w ten sposób cold brew charakteryzuje się wysoką zawartością kofeiny, a przede wszystkim łagodnym, pozbawionym kwaskowatości smakiem. Dlatego naprawdę skuteczne gasi on pragnienie i stymuluje organizm do działania.
Jak przygotować cold brew?
Metoda ta jest w praktyce tak prosta, na jaką wygląda. Stosując ją należy pamiętać tylko o kilku kluczowych kwestiach. Istotny dla ostatecznego smaku napoju będzie oczywiście dobór samych ziaren, z których zostanie przygotowany. Najlepiej sprawdzą się tu świeżo palone, jednorodne mieszanki gatunku Arabica, przede wszystkim z odmian afrykańskich oraz południowo-amerykańskich. Słyną one z prawdziwie orzeźwiających bukietów smakowych, bogatych w nuty cytrusowe i kwiatowe. Grubo lub co najmniej średnio zmielone ziarna należy umieścić w odpornym na zapachy pojemniku, np. szklanym dzbanku, słoiku lub butelce, w ilości 200-230 g kawy na każdy litr przygotowywanego napoju.
Następnie wystarczy zalać je przefiltrowaną wodą o temperaturze pokojowej, po czym całość mieszamy i zakrywamy naczynie. Tak przygotowaną miksturę odstawiamy na kilkanaście godzin (10-12), mieszając od czasu do czasu w celu wzmocnienia ekstrakcji. Gdy proces dobiegnie końca, uzyskany napój wystarczy przefiltrować (np. przez papierowy filtr do dripa) i gotowe! W metodzie tej można jednak śmiało samemu poeksperymentować z różnymi rodzajami kawy. Jak również ilością czy czasem maceracji, aby uzyskać naprawdę wyjątkowy smak, który najbardziej przypadnie nam do gustu.
Idealne siądzie na lato, zaraz biorę się za przygotowanie, życzcie mi powodzenia 😀